17 edycję Mistrzostw Świata, która odbyła się w tym roku w Incheon w Korei możemy uznać za bardzo udaną.
Wspaniale pokazała się drużyna kobieca, która dopiero w ćwierćfinale ustąpiła drużynie z Australii. Dziewczęta ostatecznie zajęły 8 (spośród 38 drużyn miejsce), a najlepiej według sędziów pokazała się Maria Bober (Wrocławskie Stowarzyszenie Kendo), która została uhonorowana nagrodą Kantosho (Fighting Spirit). Nie można jednak pominąć reszty zawodniczek: fenomenalny debiut w seniorskiej drużynie kobiecej Moniki Stachowicz, doskonały punkt Aliny Gdeczyk - tsuki (bardzo rzadko zaliczany przez sędziów), bardzo agresywna i waleczna postawa Agnieszki Wial - kapitana drużyny oraz zrównoważenie, strategia, silne emocje Joanny Labak i Agnieszki Skulicz. Wspaniały pokaz pięknego Kendo.
Panowie mimo trudnej ścieżki nie byli gorsi. W turnieju drużynowym męska ekipa uległa drużynie z Korei (ostatecznie Korea była druga) ale walka była długa i zacięta. W turnieju indywidualnym na pewno należy wymienić mocną walki Wojciecha Ritszel (Yokokan Katowice), Przemysława Szymca (Yokokan Katowice) ale i reszta Panów pokazała piękne Kendo.
Gratulujemy całej Reprezentacji, trenerom i asystentom oraz życzymy powodzenia w nadchodzącym sezonie oraz kończących go Mistrzostwach Europy, które odbędą się w Belgradzie.